Kuchnia japońska zachwyca smacznymi daniami o apetycznym wyglądzie. Pojawia się w niej sporo składników o tajemniczo i egzotycznie brzmiących nazwach. Przykładem jest tykwa marynowana, którą znajdziemy m.in. w sushi. Gdzie jeszcze się z nią zetkniemy i jakie są jej właściwości?
Kanpyo – co to takiego?
Kanpyo, czyli tykwa, zalicza się do roślin dyniowatych. Jest warzywem, które w Japonii spożywa się od wieków. W wersji, jaką znamy, jest pokrojona w cieniutkie paski, jest marynowana i ma lekko słodki smak. Aby przybrała taką formę, najpierw obiera się owoc i kroi w plastry, które następnie są suszone. Aby tykwa do sushi miała pożądaną teksturę i smak, wysuszone paski marynuje się w zalewie o słodko-słonym smaku. Powstaje ona z połączenia sosu sojowego, octu ryżowego i cukru. Marynowanie tykwy nie jest skomplikowane, ale wymaga czasu i pewnej wiedzy, stąd najłatwiej kupić już gotowy produkt. Powszechnie tykwa marynowana kojarzy się z sushi, ale przez unikatowy smak możemy ją z powodzeniem wykorzystać także podczas przyrządzania innych potraw.
Do jakich potraw dodać warto dodać tykwę marynowaną?
W pierwszej kolejności będzie to wspomniane sushi – tykwa marynowana jest jednym z najpowszechniej stosowanych składników futomaków. Jeśli więc lubimy domowe sushi, to w kanpyo warto się zaopatrzyć. Znacząco wpłynie na smak i teksturę rolki. A do czego jeszcze sprawdzi się dobrze?
Kuchnia japońska to nie tylko sushi, ale również wiele innych potraw. Popularne są zupy przyrządzane na bazie tradycyjnych japońskich bulionów, na przykład miso shiru. Dodatek tykwy marynowanej doda aromatu. Kanpyo wykorzystajmy również przy japońskich potrawach jednogarnkowych jak schabu-shabu.
W daniach niekojarzących się z azjatyckimi specjałami kanpyo też znajdzie swoje zastosowanie. Przykładem są różnego rodzaju sałatki. Wbrew pozorom tykwa marynowana dobrze komponuje się z ogórkiem, marchewką czy rzodkiewką. Jej dodatek odświeży smak i nada odrobiny lekkości. Jeśli lubimy dania z ryżu, to i je możemy uzupełnić o kanpyo. Pasuje idealnie na przykład do ryżu z czerwoną fasolą.
Czy tykwa marynowana jest zdrowa?
Wiemy już, co to kanpyo i gdzie można tykwę wykorzystać. Podstawowym powodem, dla którego włącza się ją w skład tak wielu potraw, jest oryginalny i subtelny smak. Z jednej strony nie zaburza podstawowych aromatów, z drugiej je urozmaica. Jednak oprócz tego ma sporo składników odżywczych, co też powinno nas zachęcić do używania tykwy marynowanej w kuchni. Zawiera ona dużo błonnika, wapnia, potasu i żelaza. Zalicza się ją do tych warzyw, po jakie mogą sięgać nawet osoby na diecie lekkostrawnej.